WIĘCEJ

    Nauka i praca przez całe życie?

    Warto przeczytać

    Magdalena Nojszewska-Dochev
    Magdalena Nojszewska-Dochev
    Absolwentka Uniwersytetu Ekonomicznego w Warnie, Bułgaria. Posiada wieloletnie doświadczenie zawodowe w sektorze administracji publicznej i w dyplomacji wielostronnej. Autorka artykułów o tematyce społecznej i kulturalnej. Naukę i kształcenie w każdej jego formule uznaje za sposób na życie.

    Kiedy zostałam poproszona o napisanie dla Państwa tego krótkiego tekstu, wprowadzającego nas do szeregu spotkań on-line, które odbędą się w nadchodzących tygodniach na nowo założonym portalu Polska360 i odnosić się mają m.in. do spraw dotyczących pracy oraz jej znaczenia w życiu jednostki i społeczeństw, pomyślałam, że zanim podzielę się swoimi refleksjami na ten temat, powinnam sięgnąć do Autorytetów. I to właśnie ta myśl doprowadziła mnie do „Laborem exercnes”, encykliki Św. Jana Pawła II, wydanej prawie 40 lat temu, a jakże dziś aktualnej – dziś, w czasie IV rewolucji technologicznej, głębokich przemian społeczno-gospodarczych i kulturowych i niepokojów na świecie, a także niepewności dnia dzisiejszego spowodowanej zagrożeniem epidemiologicznym wywołanym rozprzestrzenianiem się, w wymiarze światowym, wciąż nie do końca poznanego nam wirusa. Przez ostatnie osiem miesięcy „przeorganizował” on nasz świat w wymiarze jednostkowym i globalnym. Dotknął także całej sfery pracy i zatrudnienia.

    Chciałabym zacytować Państwu fragment encykliki „Laborem exercnes”, który stało się dla mnie podstawą do rozważań nad pracą, jej wymiarem i jej przyszłością: „…Praca jest szkołą człowieczeństwa, a człowiek, kiedy uczy się być sobą, uczy się także bronić wartości, w które wierzy. To twierdzenie, którego dowodem są wydarzenia w wielu częściach świata, nie wyczerpuje wszystkich aspektów owego złożonego zjawiska, jakim jest praca ludzka. Obok wartości pozytywnych, nie brak w nim wielu, nawet ważnych, elementów, które zdają się przeczyć sformułowanej przed chwilą optymistycznej ocenie. Praca jest monotonna i męcząca. Więcej: wydaje się zabijać potrzeby związane z życiem duchowym człowieka. Praca, zwłaszcza robotnika, zdaje się wymagać podporządkowania istoty ludzkiej jej dziełu: maszyna i coraz bardziej skomplikowana organzacja techniczna produkcji narzucają działalności jednostek pewne obiektywne prawa, które stanowią często przeszkodę w ich osobistej pomysłowości i ekspresji. Zresztą także i praca urzędnika czy pracownika, który zajmuje się zadaniami administracyjnymi, bądź organizacyjnymi nie różni się jakościowo od pracy robotnika: postęp technologiczny, a dzisiaj zwłaszcza innowacje cybernetyczne,  redukują często do zera wartość nabytych wcześniej kwalifikacji zawodowych i pociągają za sobą konieczność zdobywania od nowa kwalifikacji wymaganych przez nową organizację pracy…”

    Jakże aktualne i dzisiaj!

    Tak, pracując, doświadczamy na co dzień wymiaru osobowego pracy, czujemy potrzebę bycia użytecznym, współtworzenia wielu wartości o charakterze społecznym oraz dobra społecznego. Uczestniczymy w wytwarzaniu i podziale dóbr materialnych oraz sami doświadczamy uznania naszego wkładu w dobro społeczne. Spełniamy jedno
    z podstawowych praw i potrzeb człowieka, jaką jest praca.

    Po latach nauki, kiedy zdobyliśmy już wiedzę,  kwalifikacje, umiejętności, znajdujemy nasze miejsce pracy i czujemy się bezpieczni. Możemy się rozwijać, dokształcać, planować drogę swojego rozwoju zawodowego. Poznajemy głębiej dyscyplinę, specjalizację, obszar naszej działalności zawodowej. Musimy jednak pamiętać, że nie wszyscy przejdziemy drogę zawodową w jednej branży, w  tym samym obszarze zawodowym, z kwalifikacjami, które nabyliśmy w procesie naszej edukacji, często wieloletniej. Doświadczamy i będziemy doświadczać potrzeby zmiany. Nierzadko wręcz stajemy w obliczu przymusu takiej zmiany. Tę lekcję właśnie odrabiamy teraz, kiedy sytuacja społeczno-gospodarcza znalazła się pod presją dynamicznych zmian, kiedy niemalże z dnia na dzień musimy zmieniać profil swojego działania, aby móc utrzymać się w realiach zatrudnienia. Kiedy otwartość na nową wiedzę, kwalifikacje i umiejętności pozwoli nam być aktywnymi zawodowo. I nawet kontynuując pracę w naszym wyuczonym zawodzie, zmieniająca się organizacja pracy wymusza na nas potrzebę ciągłego dokształcania się.

    Oto przykład. Spoglądając na edukację teleinformatyczną dzisiejszych pięćdziesięciolatków, widzimy, że w ciągu kilku dekad przeżyliśmy rewolucję w tej dziedzinie. I ciągle się uczymy. Kilka dekad temu, a więc nie tak dawno temu, komputery jawiły się czymś nieznanym, elitarnym, niedostępnym. Dziś z pomocą małego, wielofunkcyjnego urządzenia, komunikujemy się się ze współpracownikami z najodleglejszych zakątków naszego globu, piszemy skomplikowane, obszerne materiały, raporty, rozprawy. Na bieżąco monitorujemy to, co dzieje się na świecie, uczestniczymy w spotkaniach on-line i wideokonferencjach. Co więcej, gdy dzwonimy do różnych firm, aby skonsultować konkretną sprawę, naszym interlokutorem jest już nierzadko – nazwijmy go MAX – czyli sztuczna inteligencja. Musimy zatem nauczyć się z nim rozmawiać, zrozumieć, kto jest po drugiej stronie słuchawki. On jest znakiem zachodzących zmian. I tych znaków, jak pokazuje praktyka, z dnia na dzień będzie coraz więcej. Taka prawdopodobnie będzie przyszłość świadczenia coraz większej ilości usług i produkowania towarów.

    Płynie z tego jasny przekaz – musimy dołożyć wielu starań, by doskonalić naszą wiedzę i umiejętności i to w każdym z zawodów, jakie wykonujemy. Dlatego też przykładajmy wagę do tej dziedziny, uczmy się nieprzerwanie zasad teleinformatyki, tym bardziej, że nasze życie zawodowe i społeczne przenosi się już w bardzo szybkim tempie do sieci. Postęp technologiczny, jak powiedział Św. Jan Paweł II w przytoczonym powyżej fragmencie encykliki „Laborem exercnes” redukuje niemal do zera nasze nabyte wcześniej kwalifikacje.  Poświęcajmy zatem dużo uwagi nowoczesnym technologiom komunikacyjnym, monitorujmy ich rozwój, uczmy się i czyńmy je przyjaznymi w naszym życiu.  Uczmy się też rozmawiać z MAX-em, ponieważ będzie on zapewne coraz częściej naszym interlokutorem.   
    A kiedy to wszystko wyda nam się bardzo skomplikowane, przypomnijmy sobie słynne zdanie  Goethego: Wszystko jest trudne, zanim stanie się łatwe.

    Powinniśmy także bacznie obserwować trendy popytu i podaży na konkretne zawody, co może nam pomóc w planowaniu drogi zawodowej i przeprowadzaniu zmian, jeśli staniemy przed taką koniecznością. Dynamika zmian w obszarze pracy i zatrudnienia jest ogromna. Proces rozpoczął się już kilkanaście lat temu, ale teraz nabrał znacznie większej prędkości. Standardy międzynarodowego klasyfikowania zawodów i specjalności, co jest domeną Międzynarodowej Organizacji Pracy, a także opracowywane na jej bazie krajowe klasyfikacje zawodów są tego dowodem. Podczas, gdy jedne zawody i specjalności znikają z tych kwalifikacji, na ich miejscu pojawiają się nowe. Życie nie lubi próżni. A my powinniśmy być przygotowaniu na zmiany, czasem nawet bardzo radykalne. Doświadczamy tego szczególnie w ostatnich miesiącach, kiedy pandemia i restrykcje z nią związane wpływają znacząco na możliwości zatrudnienia. Doświadcza tego szczególnie sfera usług. Nie ustajmy w myśleniu, co moglibyśmy zrobić, jeśli nasze miejsce pracy ulegnie likwidacji lub na jakiś okres nasza działalność zawodowa pozostanie w zawieszeniu.  Podwyższanie kwalifikacji i realizacja koncepcji life long learning, czyli uczenia się przez całe życie leżą w naszym interesie. Niech nasza osobista pomysłowość i ekspresja – jak pisze w cytowanym wyżej fragmencie  encykliki „Laborem exercnes” Św. Jan Paweł II, pozwoli nam sprawnie funcjonować w ramach obowiązujących i zmieniających się systemów organizacji pracy i maszyn, które stają się coraz bardziej nowoczesne i  skomplikowane.

    Kolejny współczesny aspekt pracy to w obecnej dobie podział czasu między pracą, rodziną i życiem prywatnym, tzw. koncepcja reconcilation of work, family and private life. Kiedy przyszło nam pracować zdalnie, w warunkach domowych, okazało się, że jest to dla wielu z nas nowe, niełatwe wyzwanie. Temat ten od wielu lat był dyskutowany na różnych forach krajowych i międzynarodowych, także w Międzynarodowej Organizacji Pracy. Dziś teoria stała się codzienną praktyką i zapewne praktyka ta będzie się rozwijać. W miesiącach, gdy w wielu krajach obowiązywał lockdown musieliśmy szybko i sprawnie przeorganizować nasze życie zawodowe, przy uwzględnieniu naszej sytuacji rodzinnej i materialnej. To nie było łatwe. Musieliśmy zorganizować sobie w domu ergonomiczne miejsce pracy, przygotować niezbędny sprzęt, podzielić obowiązki rodzinne. Z drugiej strony, musieliśmy uznać i zaakceptować fakt, że inni również pracują on-line i my, jako klienci i konsumenci,  z wielu usług będziemy korzystać teraz w formie on-line. Starajmy się zatem efektywnie planować nasz czas – czas pracy i czas na realizację potrzeb rodzinnych. Jestem przekonana, że potrafimy odpowiedzieć na to wyzwanie.

    Chciałabym także krótko nawiązać do Deklaracji Stulecia przyjętej przez członków Międzynarodowej Organizacji Pracy podczas jubileuszowej Konferencji w 2019 roku,
    w stulecie powstania tej Organizacji.  Warto tę Deklarację przeczytać i zwrócić uwagę na fakt, że zapisy dokumentu stawiają człowieka w centrum wszystkich działań podejmowanych na rzecz przyszłości pracy.      

    Obecnie stoi przed nami wiele wyzwań, abyśmy mogli znaleźć, utrzymać, kontynuować czy zmienić, jeśli trzeba, naszą pracę i doświadczać dobra, jakim ona jest dla nas. W tym procesie dużo zależy od nas samych. Nie ustawajmy zatem w wysiłkach, bądźmy pragmatyczni, kreatywni i wytrwali. I dzielmy się doświadczeniami. To czas na wymianę dobrych doświadczeń. Może ona pomóc każdemu z nas. I temu właśnie służyć ma platforma Polska360.org. To projekt skierowany właśnie do Państwa, którzy reprezentujecie środowiska polonijne na całym świecie.

    Jesteście Państwo zaproszeni do dyskusji.        

    Autor : Magdalena Nojszewska-Dochev

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Proszę wpisać swój komentarz!
    Proszę podać swoje imię tutaj

    Najnowsze

    “Historia Jednej Piosenki oraz Wspomnień Bohatera”- edycja 2023

    Szanowni Państwo! Fundacji Polska360 zaprasza na cykl „Historia Jednej Piosenki oraz wspomnień Bohatera” - edycja 2023. Projekt ten to historyczno-muzyczna...

    Zobacz także

    Skip to content