Lest we forget …
Moston, Manchester, północna Anglia. Po sześciu latach starań wreszcie tu dotarliśmy. Zobaczcie efekty naszej pracy …
Na zniszczony, polski cmentarz w Moston trafiliśmy kilka lat temu dzięki Karolowi Perucie z Manchesteru. Obiecaliśmy sobie wtedy nawzajem, że pewnego dnia wspólnymi siłami doprowadzimy go do porządku. Dziś, w ten szczególny dzień, dzień w których przypominamy naszych bliskich zmarłych, spełniliśmy tamtą obietnicę.
Nie rozpieszczała nas pogoda … Pływaliśmy w błocie, tonęliśmy w ulewie, swoje dodał też orkan Ciaran. Ale … zrobilismy swoje. Oto garść statystyk.
– 10 dni ciężkiej, fizycznej pracy
– 3 tony przerzuconych własnymi rękami kamieni / jedna w pełni ułożona droga
– Tony uprzątniętych liści, śmieci, błota i odpadków
– 1.400 zapalonych zniczy
– prawie 600 uporządkowanych grobów
– blisko setka ludzi dobrej woli pracujących mimo paskudnej pogody w dobrym, wspólnym celu
– przeprowadzona pełna inwentaryzacja cmentarza
– dziesiątki zdigitalizowanych dokumentów
A poza tym:
– 1 huragan
– kilka oceanów deszczu (wylanych na nas)
– masa spotkań, rozmów, planów i pomysłów
I tak wyglądało nasze przywitanie z tegoroczną jesienią. Razem z manchesterską Polonią przywitaliśmy ją na Wyspie. Dziękujemy za pomoc i zaangażowanie wszystkim naszym starym i nowym znajomym – do zobaczenia niebawem, mamy jeszcze masę rzeczy do zrobienia razem
Prace na cmentarzu w Moston prowadziliśmy dzięki wsparciu Instytut Polonika . Dziękujemy!!!
Fundacja Znaki Pamięci, Warszawa listopad 2023